Szklanka ugotowanych nasion soi

Mamy 14 opinii na temat ważenia - napisz własną

• AniaNaDiecie 2012/11/26 10:44
  Kupiłam na Allegro bo u nas nie ma chyba :) tak czy siak bardzo mi smakuje!
• Lola 2012/11/26 13:13
  AniaNaDiecie, a można wiedzieć z czym je jesz?
• Pistacja 2013/04/08 19:27
  Też jestem ciekawa "z czym to się je":D
• dani 2013/06/06 23:27
  Jak to u nas nie ma? Zawsze kupuję na dziale żywności bio w realu :)
• Aguuu 2013/08/16 16:31
  Można zjeść je w potrawce makaronowej, w sałatce (np. z pomidorem, sałatą, sosem), przerobić na "kotlety" albo pastę do smarowania kanapek (np. z dodatkiem cebuli i ziół). Z soją można zrobić wszystko i ogranicza nas tylko wyobraźnia :)
• Miś Yoyo 2014/05/19 09:53
  Soja nie dość ,że jest smaczna toi jeszcze bardzo zdrowa ,bo ma do siebie to,ze reguluje przyrost komórek czyli eliminuje uszkodzone komórki ,z których rozwija się nowotwór.
  
  Ja to zawsze z soi robię zapiekankę .
  Aby zrobić taka zapiekankę to potrzebna jest ugotowana soja, ! torebeczka soczewicy , 2-3 garście szprotek , kilka ugotowanych jajek, kilka gałązek świeżego rozmarynu, kostka białego sera , cebula , kilka ząbków czosnku ,przyprawy.
  
  Soje , soczewicę, szprotki , jajka, ser mielimy na gładką masę do tego dojemy drobno posiekany świeży rozmaryn oraz przyprawy.
  Cebula jak i czosnek trzeba zetrzeć na tarce aby była aksamitna konsystencja.
  Wszystko razem dokładne mieszamy i doprawiamy do smaku po czym przelewamy do formy do pieczenia .
  Tak przygotowaną zapiekankę wstawiamy do nagrzanego piekarnika w temperaturze 180 stopni i pieczemy około 30 min.
  
  Smacznego.
  
• PaulaMaj 2016/02/29 14:13
  Macie jakieś przepisy na coś obiadowego z soji? Najlepiej jakieś bezmięsne. Kotlety z soi już robiłam a dużo mi jej zostało więc trzeba wykorzystać :)
• Niewiedząca 2016/02/29 15:16
  Może spróbuj potraktować ją jak fasolę.
  Można zrobić w ten sposób pyszną zupę, ja robię sojową identycznie jak fasolową, oczywiście zastępująć fasolę soją. ;) I moim zdaniem sojowa jest o niebo smaczniejsza.
  Dobre są też dania typu wege fasolka a'la po bretońsku (i znów soja zamiast fasoli) albo po prostu soja w sosie pomidorowym (możesz poszukać przepisu na wege fasolkę w sosie, jest ich mnóstwo w internecie).
  Ja jeszcze uwielbiam curry zrobione z ziemniaków pokrojonych w kostkę, dużej ilości cebuli, pomidorów z puszki, marchewki i soi (ale wychodzi równie smaczne z ciecierzycą, fasolą, wszelkimi soczewicami). Doprawiam to zwykle dość mocno przyprawami, które pasują do ziemniaków, dodaję dużo papryki i curry, do tego natka pietruszki, trochę soku z cytryny i sosu sojowego do smaku. Świetnie sprawdzają się też ziemniaki z dnia poprzedniego, z którymi nie ma co zrobić. (Zresztą właściwie zawsze do tego dania dodaję ugotowaną już na parze marchew i ziemniaki, dorzucam wybrany strączek i duszę tylko 10 min., bo tak jest szybciej i jak dla mnie wygodniej.)
• PaulaMaj 2016/03/02 13:56
  Niewiedząca
  Właśnie jem curry z soją według twojego przepisu i jest pyszne, dziękuje ;)
• 6abed1f623b5c45b3c6f7adb49b34c65a7e0b42b 2016/03/03 00:16
  @PaulaMaj
  1. Ugotowane ziarna soi jako dodatek do potraw typu chińszczyzna
  2. Ugotować, rozgnieść widelcem, podsmażyć z cebulą i przyprawami, używać zamiast mięsa mielonego w spaghetti, pizzy, zapiekankach
  3. Jako dodatek do sałatki, fajnie pasuje z kalafiorem albo sałatą
  4. Rozgniecione lub zmiksowane ziarna + przyprawy - coś w rodzaju sosu/ puree, jako dodatek obiadowy do maczania warzyw, frytek itp.
  5. Burgery
  6. Zupa krem, np. z porem albo cebulą i ostrą papryka, z grzankami.
  7. Zmiksowane ugotowane ziarna jako "serek" doprawione np. kakao, cynamonem, cukrem waniliowym - jako krem do naleśników
  
  Odważcie się uruchomić wyobraźnię ;)
• Niewiedząca 2016/03/03 10:31
  @PaulaMaj
  Super, bardzo się cieszę. ;)
  Sama chciałabym teraz wymyślić coś nowego z soi i jakoś brak mi pomysłów.
  Dodaję ją zwykle do sałatek, zup, warzyw na patelnię, tak jak @Tvk_91 radzi. Używam jej jako białka do makaronów z sosem, gulaszów z kasz.
  Najczęściej robię z niej pastę na kanapki. Blenduję z przyprawami i olejem, ew. z pietruszką, koperkiem, szczypiorekiem, etc. Wychodzi wręcz puszysta, jakby stworzona do tego. ;) Super też w wersji słodkiej - z bananem.
  Piekłam też z niej coś na kształt orzeszków.
  Ale teraz chciałabym spróbować czegoś nowego.
• Pysiakowska 2017/04/05 18:23
  Dzieki uprzejmości znajomego, dziś miałam okazję spróbować Natto - potrawy kuchni japońskiej, jedzonej na śniadanie (o losie...). Natto to fermentowane nasiona soi, które należy porządnie wymieszać, aby utworzyć kleista, ciągnąca się w nitkach zawiesine. Przewaga Natto nad niesfermentowana soja opiera się na tym że jest lepiej przyswajalna dla organizmu.
  Byłam przygotowana na intensywny nieprzyjemny zapach o którym czytałam na internecie. Przypomina slabo zjelczale orzechy lub splesnialy chleb, ale nie jest aż tak mocny, do przeżycia. W smaku nasiona są gorzkawo mdłe. Doprawiłam je sosem sojowym i cukrem, czyli taka podstawowa azjatycka marynatą i podałam z ryżem do sushi. Muszę powiedzieć że pod koniec konsumpcji już się lekko zmuszalam i solidnie popijałam, skapitulowalam w końcu i dodałam ostrego sosu.
  Zostanę jednak przy edamame, w nosie mam to rzekome bogactwo witaminy K2! :D
• michalek 2020/01/19 08:14
  Ja gotuję mocno Al dente i używam jako przekąski np. zamiast orzeszków ziemnych. Doskonałe w podróży, znacznie mniej kalorii :-)
• Barbara[autor ilewazy.pl] 2020/01/20 08:23
  @michalek można jeszcze podpiec z przyprawami w piekarniku.

Dodaj komentarz na temat ważenia

Oceń smak i właściwości produktu. Podziel się ciekawym przepisem, napisz jak wykorzystujesz go w kuchni. Jeśli produkt jest dla Ciebie nowością nie krępuj się pytać o sposób przyrządzania czy dostępność.

Możesz dodać komentarz jako niezalogowany lub zaloguj się albo zarejestuj aby w pełni korzystać z ileważy.pl