Pitaja - smoczy owoc
Pitaja - smoczy owoc waży 240 g. Owoc pozbawiony części niejadalnych waży 150 g.
| 100g | na zdjęciu (150 g) | |
|---|---|---|
| Energia | 50 kcal | 75 kcal |
| Białko | 1,4 g | 2,1 g |
| Tłuszcz | 0,3 g | 0,5 g |
| Węglowodany | 11,8 g | 17,7 g |
| Błonnik | 1,9 g | 2,9 g |
Pitaja - smoczy owoc kalorie w 100g: 50kcal
Zobacz więcej: pitaja Pitahaya pitaya smoczy owoc dragon friut truskawkowa gruszka sztuka 150g
Ostatnia aktualizacja: 2019.08.29
Ważenie dodano: 2015.09.19 w kategorii Owoce i ich przetwory
Dzienne zapotrzebowanie 
Porcja ze zdjęcia
dla 2000 kcal
pokaż dla mojego zapotrzebowania
Produkty o podobnej zawartości
na
w kategorii
Mamy 22 opinie na temat ważenia - napisz własną
-
Izabela[autor ilewazy.pl] 2015/09/19 18:26Pitaja. Inne spotykane nazwy tego owocu: pitaya, pitahaya, dragon fruit, smoczy owoc, owoc smoka, truskawkowa gruszka (jak znacie więcej nazw - dodawajcie je w komentarzach).
Kilka lat temu zakupiłam segregator z nadrukiem tych owoców: http://goo.gl/avgYRb
Owoce te tak bardzo oczarowały mnie swoim wyglądem, że postanowiłam kupić na spróbowanie. Jednak niestety kilka lat wstecz zakup w Koszalinie okazał się nierealny. Jakiś rok, dwa lata temu zaczęły pojawiać się coraz częściej, ale albo leżały na półce już jakieś "wymęczone" albo jak trafił się piękny okaz, to nie pasowało nam z Maciejem zrobić mu sesji zdjęciowej ;)
Jakiś czas temu będąc w Makro postanowiłam: nie będę już zwlekać - kupuję i koniec !
Pamiętam jak z Maciejem mieliśmy okazję próbować po raz pierwszy pitaję - podniecaliśmy się wyglądem zewnętrznym i wewnętrznym, a jednocześnie oczekiwaliśmy równie ekscytującego smaku. Jednak w pewnym stopniu się rozczarowaliśmy, ponieważ pitaja posiada bardzo subtelny, delikatny smak i aromat. Miąższ miękki, lekko słodki (tu akurat dla mnie na plus). Mimo wszystko zapewne nie raz ukaże się jeszcze w mojej kuchni, chociażby ze względu na swoje piękno i ciekawy dodatek na przykład do sałatek.
Podobno więcej walorów smakowych tego owocu ukazuje się po schłodzeniu, ale osobiście nie korzystałam jeszcze z tej metody.
Ręka do góry - kto z Was miał okazje delektować się tym ciekawym owocem ? Jedliście go samodzielnie czy jago dodatek ? Jeżeli dodatek, to w jakim akompaniamencie występował ? Co Wy sądzicie o smaku i wyglądzie ? A może znajdą się osoby, dla których owoc ten stanowi coś w stylu "dziwnego stwora" ? Z przyjemnością zapoznam się z Waszymi opiniami :) -
Kiedys byłam chętna kupic ale nie wiedziałam jak sie do tego zabrac. W jaki sposob sie go je? Skórkę sie obiera czy przecina sie na pol i wyjada srodek? Ma to jakies witaminy i minerały?
-
@Agataskate: Ja albo kroiłam owoc wzdłuż na pół (jak na jednym z powyższych zdjęć) i miąższ wyciągaliśmy łyżeczką prosto do buzi albo jedliśmy obranego i pokrojonego w sałatce owocowej.
-
@Agataskate: "Ma to jakies witaminy i minerały?" Pitaja nie jest szczególnie zasobna w witaminy i składniki mineralne. W większych niż śladowe ilości będzie zawierać witaminę C, witaminę B2 (ryboflawinę), żelazo, fosfor. Zawiera również przeciwutleniacze (między innymi likopen).
-
Uwielbiam! Kiedy tylko pojawia się u mnie w warzywniaku odrazu kupuję :D
-
Szkoda, że przy ważonych produktach nie ma zawartości witamin i minerałów, których jest najwięcej.
-
Dla mnie paskudne. Smakuje jak mdły ogórek :/
-
Jak dla mnie ten owoc jest nijaki. Nie jest zły, ale dla mnie zbyt mdły i mało słodki. Jak już mam coś jeść, to chcę to "poczuć" konkretnie. Przez to też nie znoszę połączeń typu bezy z kremem kawowym, który jest gorzki i wszystko psuje. Mam po dziadku to, że jak coś ma być słodkie to słodkie (na owsiankę ze szklanki mleka 5-6 solidnych łyżeczek cukru), jak słone to słone (do porcji frytek z KFC zawsze dorzucam przynajmniej 2-3 saszetki soli, którą dają), a jak ostre to ostre (na porcję dla siebie z mojej wersji "sloppy joe" złożonej ze 100g [ważone na surowo] zsiekanego na miał kawałka ligawy i wymieszanego z sałatką z sałaty, kilku plastrów pomidora, 100g serka wiejskiego, dwóch łyżek jogurtu greckiego i czerwonej cebuli wpakowuję dobrą łyżeczkę zmielonego cayenne oraz dodaję czarnego pieprzu najpierw nacierając nim mięso a potem sypiąc go i do mięsa na patelni i do samej sałatki). Nie znoszę rzeczy mdłych, moje podniebienie akceptuje tylko bomby atomowe.
-
Wygląda bardzo ładnie, ale obawiam się, że smakowo nie przypadnie mi do gustu. Poczekam, aż w jakimś sklepie będzie przecena ;)
-
jaki koszt ?
-
Zero smaku, aromatu. Jedyny plus to uroczy wygląd.
-
raz kupilam ze wzgledu na jego wyglad, jednakze kiedy tylko sprobowalam... byl mdly i nijaki, w ogole nie mial smaku
-
@MalyKsiaze: Ja powyższy owoc kupiłam w Makro. Na paragonie znajduje się kwota: 18,35 zł. za sztukę.
-
o rany! ale drogo!
-
Drogi.
Niedobry.
Nie ma witamin ani składników odżywczych.
Dawno nie widziałam tak bezwartościowego owocu :D -
Ta cena jest porażająca; za taką sumę, to ja ugotuję spokojnie z 4-5 obiadów!
Chyba się jednak nie skuszę na ten smoczy owoc ;) -
omatko, ja w warzywniaku kupuję za 5 zł za sztukę :O a w Tesco za 7...
-
Polecam jedynie tą różową w środku. Biała jest bez smaku moim zdaniem :(
-
Swego czasu w pracy jadłam go kilka razy i powiem że nic specjalnego. Lekko słodkawy i tyle. Nie opłaca się go kupować, chyba że jako wizualny dodatek do deserów.
-
Pitaja, to owoc bez smaku...ma delikatna kwasote, ale naprawde na poziomie zerowym i troche, jak już ktoś wspomniał, ogórkowy posmak.
Trzeba też pamiętać, że pestki zawarte w miąższu pitaji nie są trawione, więc trafiają prosto do naszej kupki ;)
Co do ceny, nie wiem ile kosztuje w kraju, w Hiszpanii za sztuke płacimy 0,5 euro, wiec zdecydowanie taniej niż w Polsce, to akurat bardzo ciekawe... -
dzisiaj kupiłem w aldi. kupiłem dwie, bo moim zdaniem były tanie.
-
Mialam przyjemnosc mieszkac w Azji gdzie codziennie jadlam Ten owoc. Jest on przepyszny i latwo obiera sie go rekoma. To Co jest dostepne w Polsce jest zmeczone i nie oddaje uroku Dragon Fruit. Polecam sprobowac w Czasie podrozy.
Dodaj komentarz na temat ważenia
Oceń smak i właściwości produktu. Podziel się ciekawym przepisem, napisz jak wykorzystujesz go w kuchni. Jeśli produkt jest dla Ciebie nowością nie krępuj się pytać o sposób przyrządzania czy dostępność.
Możesz dodać komentarz jako niezalogowany lub zaloguj się albo zarejestuj aby w pełni korzystać z ileważy.pl