Porcja płatków Lion o smaku karmelu i czekolady

Płatki Lion o smaku karmelu i czekolady

Porcja płatków Lion o smaku karmelu i czekolady waży 30 g.

  100g na zdjęciu (30 g)
Energia 402 kcal 121 kcal
Białko 8,3 g 2,5 g
Tłuszcz 5,6 g 1,7 g
Węglowodany 77,2 g 23,2 g
Błonnik 4,8 g 1,4 g

Płatki Lion o smaku karmelu i czekolady kalorie w 100g: 402kcal

Zobacz więcej: porcja płatki 30g czekolada karmel lion

Ostatnia aktualizacja: 2013.09.20

Ważenie dodano: 2012.11.08 w kategorii Produkty zbożowe

Dzienne zapotrzebowanie

Porcja ze zdjęcia dla 2000 kcal
pokaż dla mojego zapotrzebowania


Skład: mąki (pszenna pełnoziarnista - 40,8%, pszenna, ryżowa), cukier, syrop glukozowy, pasta karmelowa - 4,9% [mleko zagęszczone odtłuszczone słodzone, cukier, syrop glukozowy, tłuszcz maślany, substancja żelująca, (pektyna), substancja konserwująca (sorbinian potasu), sól, aromat], olej palmowy, czekolada - 3,3% (kakao, cukier, miazga kakaowa), sól, aromaty, emulgator (lecytyny - lecytyna słonecznikowa), barwnik (karmel amoniakalny). Witaminy i składniki mineralne: niacyna, kwas pantotenowy, witamina B6, ryboflawina (B2), kwas foliowy, wapń, żelazo. Do wytworzenia 100 g tego produktu użyto 40,8 g składnika pełnoziarnistego.
Producent: Nestle Polska
Marka: Lion

Mamy 41 opinii na temat ważenia - napisz własną

  • Moje ulubione <3 Byłam w siódmym niebie jak wróciłam z Francji i okazało się ,że wprowadzono je także u nas!^^
  • szok ze maka pełnoziarnista ;o juz myslalam ze spoko sie zapowiadaja a tu drugi skaldnik to cukeir! no pech :D
  • grzybbb / 2012/11/08 22:57
    nie smakują mi -.-
  • lol mąka pełnoziarnista a potem cukier i syrop glukozowy! no ale to zawsze lepiej niż żeby była pszenna, w sumie raz na jakiś czas na śniadanko nie zaszkodzi, chociaż mało wartościowe. jak smakuje?
  • Spodziewalam sie czegos lepszego po tych platkach, ale skoro w dzisiejszych czasach juz nawet liony nie smakuja jak liony to czego sie tu spodziewac ...
  • dawniej uwielbiałam takie płatki,
    jadałam codziennie kilka porcji ze zwykłym mlekiem...eh
  • Lepiej sobie pokombinować z natiralnymi składnikami typu płatki owsiane, orzechy itp. :-) bo tutaj to praktycznie sama tablica mendelejewa chyba...
  • @Aron, wsyp sobie do miski płatki owsiane, orzechy, ba dodaj nawet rodzynki. Do drugiej wsyp płatki lion. Spróbuj z pierwszej miski. Teraz spróbuj z drugiej. Czujesz różnicę? Nie? Powtórz proces.

    Nie twierdzę, że wyżej prezentowane płatki to najlepszy wybór na śniadanie, ale śmieszą mnie komentarze ludzi, pod niemal każdym produktem: "jaki ohydny dżem, lepiej do rozgniecionych truskawek dodaj żelatynę i słodzik", "zmiksuj biszkopty i jogurt i masz jogurt o smaku biszkoptowym", "zamiast czekolady wolę marchewkę, ma więcej składników odżywczych" itp. Rozumiem, że większość nie ma co robić, tylko przyrządzać sobie wyrafinowane posiłki złożone z samych super-extra-zdrowych składników, ale nie musicie komentować tak pod każdym zdjęciem, bo to zamienia się w paranoję.
  • Nie jadłam i jestem ciekawa ich smaku, bo nie przypominają mi żadnych innych na polskim rynku. :)


    @alb, zgadzam się. Nie rozumiem tego typu komentarzy. Pod kaszą manną teksty: "ja jednak wybrałabym płatki owsiane" i wszystko to, co opisałeś/łaś.
  • super :) nie wyobrażam sobie dnia bez sprawdzenia co nowego zwazyliscie na ilewazy.pl ! czekam na jakieś przepisy lub propozycje na śniadania,obiady i kolacje pani Izabeli -są super i myślę,ze tego powinno być na tej stronie więcej ! pozdrawiam
  • Zakochałam się w tych płatkach od pierwszego spróbowania xD
    Smak niesamowity, nie są za słodkie, czuć wyraźnie posmak karmelu i czekolady =D
    Niezbędny dodatek do mojej codziennej porcji płatków Mmmmmmmm Pyyyyycha :)

    P.S. Uwielbiam Państwa stronę, chociaż wydaje mi się, że ja jako jedna z nielicznych używam tej strony głównie do odmierzania wagi produktów "na obrazek" , a nie ze względu na wartość kaloryczną ;p
  • będę musiała spróbować, przy najbliższej okazji.. ale to chyba dopiero jak będę w Polsce, bo we Włoszech są beznadziejni pod względem płatków- mają 2 rodzaje na krzyż.
    Może takie płatki to nie najzdrowsze śniadanie, ale od czasu, do czasu.. :)ja lubię dosypać garść do owsianki :D
    btw. tekst o marchewce zamiast czekolady, też bardzo lubię ;D
  • @Dorotka, podejrzewam, że odniosłaś się do mojego komentarza pod kaszą manną i czuję się w obowiązku go wybronić, bo nie uważam siebie za dobry przykład zachowania opisanego przez alb (które swoją drogą również nie uważam za zbyt 'normalne'). napisałam w odpowiedzi do nany, która chciała przerzucić się z płatków owsianych na kaszę manną i jedzenie jej prawie co dzień na śniadanie. o ile nie popieram takiej monotonii w jadłospisie, to jednak zasugerowałam, że owsianki będą lepsze, przyjmując, że nana - jak większość chyba osób - jada głównie pieczywo pszenne, więc codziennie pszenna manna+chleb pszenny to nie jest optymalna dieta, lepiej spożywać produkty zbożowe z różnych ziaren, stąd napisałam, by lepiej nie zastępowała wszystkich owsianek na rzecz manny...
    a odnośnie płatków - widziałam ostatnio reklamę tych płatków i jak normalnie nie jadłam tych słodkich ulepków do mleka od n lat, to nabrałam na nie nawet ochoty. choć to chyba moje uzależnienie od nowości, czyli wieczna ciekawość jak dany produkt smakuje, nawet jeśli jest to coś, od czego na co dzień z rozsądku raczej trzymam się z daleka. ^^
    a mąka razowa rzeczywiście jest całkiem miłym zaskoczeniem.
    i przyznam, że śmieszą mnie te dodatki syntetycznych witamin do - bądź co bądź, ale jednak - słodyczy. żeby ludzie mieli fałszywe poczucie, że zjedli wartościowe śniadanie?...
  • @agnieszka- Tak, chodziło mi o ten komentarz. ;) Może rzeczywiście dałam niecałkowicie trafny przykład, bo Ty dawałaś radę, która była tą dobrą, ale każdy z nas wie, że urozmaicenie to jedna z podstaw dobrego jadłospisu. Rozumiem, że nie popierasz w pełni. :) przepraszam, jeśli Cię to uraziło, nie miało na celu. :)

    Mnie za to zachęca opakowanie, ale podejrzewam, że jak kupię to ciężko będzie mi się od nich oderwać! ;)
  • Popieram niektóre komentarze o tym zastępowaniu jednej rzeczy drugą która nie ma z tym nic wspolnego i nie rozumiem tez zachwytu ludzi wszystkim co pełnoziarniste. Oby z dala od pszennego jakby ono szkodziło a to pełnziarniste powodowało ozdrowienie.
    Ludzie dzis poglupieli.Za to powyzsze wazenie uwazam za jakies dziwactwo ktorym na jesc na pewno sie nie da, chyba ze zje sie pol paczki i wiecej to sie ktos zapcha. to juz lepsze sa zwykle corn flakes ale ono sa kukurydziane a niektorzy boja sie takiego produktu bo wysoki indeks glikeminiczny i wola zjesc dziadostwo ktore zawiera choc gram maki ale pelnoziarnistej. to zdanie z komentarza zu to potwierdza 'mąka pełnoziarnista a potem cukier i syrop glukozowy! no ale to zawsze lepiej niż żeby była pszenna'
  • Dla różnorodności porcja raz na jakiś czas, nie codziennie lub garstka dosypywana do czegoś na pewno nie zaszkodzi, a poziom słodkości to kwestia gustu jeśli nie kubeczków smakowych. Wydaje mi się też, że takie ważenia nie są dziwactwem, ta ilość to prawdopodobnie sugestia producenta, a skąd autorzy strony mogą wiedzieć kto ile zje? Ja najczęściej sugeruję się ważeniami w szklankach.
  • @magdola, popieram w stu procentach.
  • Nie chodzilo mi o to, ze wazenie samo w sobie jest dziwactwem, wazone jest to co jest na rynku, rozumiem ze porcja ktora jest pokazywana nie jest jakims wzorcem, chodzilo mi o to ze produkt jest dziwactwem.
  • Jadłam je i powiem że rewelacji nie ma, są lepsze ale nie są złe :) czasami można sobie pochrupac
  • Ludziom, którzy komentują wszystkie ważenia w ten sposób, że "lepiej pełnoziarniste", "za dużo cukru" i tak dalej chodzi pewnie o to, że np. płatków Lion nie będą jeść jeśli są na diecie. Bo to nie ma sensu. Wtedy na pewno lepiej zjeść owsiankę i tę marchewkę zamiast czekolady xd (no cóż, faktycznie zabawny ten komentarz jest swoją drogą).
    A jeśli ktoś się nie odchudza, chce mieć stabilną wagę i zdrowo jeść, to przecież wiadomo, że może zjeść sobie na śniadanie te płatki, a także kanapkę z chleba pszennego, czemu nie. Wszystko z umiarem :)
  • Myślę że stwierdzenie "czekolada zamiast marchewki" może być swego rodzaju przenośnią - "jako przekąskę np. podczas oglądania tv wolę wybrać chrupiące warzywa, owoce zamiast słodyczy (przecież z warzyw też robi się chipsy i tym podobne)". Wiadomo, produktów tych nie można porównywać - warzywa i owoce powinny znaleźć się w zbilansowanej diecie codziennie. Dieta to przecież nie tylko okres potocznie przez nas określonego "odchudzania się", ale styl życia.
    @magdola być może nie rozumiesz zachwytu ludzi nad pełnoziarnistymi produktami, bo nie jadłaś jak dotąd nic z tej gamy produktów, co mogłoby ci na tyle zasmakować, że nic innego byś nie jadła :D Warto poznawać nowe smaki. To, że ktoś zachwyca się nad produktami pełnoziarnistymi nie oznacza, że od razu stroni od pszennych produktów. Jedni wolą to, drudzy tamto i nie warto od razu wszystkich wrzucać do jednego worka ;)
    Co do powyższych płatków, to nawet miałam ochotę je kupić, gdy je zobaczyłam w sklepie, ale widząc cenę, stwierdziłam, że z pewnością nie będą smakować tak jak mój ukochany klasyczny baton, toteż zaniechałam tego zamiaru.
  • W sumie co racja, to racja, produkty pełnoziarniste smakują inaczej, dla mnie bez porównania lepiej niż pszenne. Uwielbiam żytnie pełnoziarniste bułeczki i nie zamieniłabym ich na pszenną kajzerkę.

    Przyszło mi do głowy, czy ten lion nie smakuje jak lion dodawany do mcflurry w mcdonaldzie? :D wie ktoś?
  • Lilka. Jem i pełnoziarniste i pszenne produkty. Zależy na co mam chęć i co nie ma wielu ulepszaczy w składzie, ale i z tej strony i z zycia codziennego wnioskuje że powstał w wielu ludziach strach przed pszennym lub pogarda. Rozumiem że ktoś lubi płatki Lion lub ma ochotę je zjeść ale mówiąc np.: że ten produkt jest lepszy od innych pszennych płatków bo ma troche pełnoziarnistego składu to jest jakiś żart.
  • Od pewnego czasu zwróciłam uwagę na komemtarze magdoli i to chyba jedyny zdrowy człowiek na ile waży. Ja już nie mogę sluchac o tym zdrowym żywieniu w Tv i gdzie popadnie. Jasne powinno się jesć zdrowo i z umiarem, nie mieć nadwagi ale to co gadają ci dietetycy to normalnie żal bo by człowieka zagłodzili. Ciągle salata, salata i sałata i warzywa. Warzywa dobra rzecz ale bez diety odchudzającej powinny być dodatkiem a nie osobnym daniem a sałata zimą to niezbyt dobry pomysł i owsianka w koło jakby to było nie wiadomo co. Liona płatki jakbym miała ochotę to bym się nimi uraczyła. Właśnie ciekawe jakby to smakowało dodając to do zwykłych lodów waniliowych ale to może latem.
  • wreszcie coś mądrego ;) Nie wyobrażam sobie do końca życia nie zjeść białego pieczywa, słodyczy a na obiad zjadac same sałatki. Więc przy najbliżeszje okazji kupię te płatki Lion, bo mam ochotę - i raczej od tego nie umrę ;)
  • ja też przestałam prawie zaglądać na ileważy, bo od komentarzy robiło mi się niedobrze
    Mam wrażenie że siedzą tu same 12 latki z zamiarem zostania Anią Rubik . Jeśli coś nie jest szpinakiem, otrębami lub sałatą , to jest chemicznym świństwem . Większość moich szczupłych znajomych w ogóle nie zwraca uwagi na to co jedzą,a już na pewno nie było nigdy na diecie. Gdy trafiłam do nowej pracy uwierzyć nie mogłam w to , że laski o posturze i wyglądzie modelek , jedzą dwa posiłki dziennie z czego śniadanie było gigantyczną kanapką a drugim, wieczorem , była najczęściej pizza albo domowe obiady z dowozem . W międzyczasie pare kaw typu latte z normalnym mlekiem

    Prawda jest taka , że to właśnie moje grube koleżanki przeskakują z jednej diety w drugą, nie tkną winogrona bo ma za dużo cukru, a jak popuszcza ich wodza fantazji, to jedzą smalec (łyżkami!) z bułą.
  • no bo to niestety tak jest, ale lepiej wróćmy do tematu płatków, bo pan Maciej zaraz nam pousuwa komentarze ;)
  • Wow nie wierzę. Odezwali się tu normalni ludzie którzy jedzą i którzy nie uważają że jedzenie czegoś co nie jest uzanane za super extra "zdrowe" to grzech! Elena zgadzam się z Tobą w 100%. Najgorzej jak ktoś chcąć sie odchudzić wylicza sobie co zdrowe a co nie a i tak go ciągnie do tego co uznane za niezdrowe choć wcale tak nie jest i jeszcze czuję się lepszy bo swiństwa nie tyka :D. Gdy ktoś ma chęć na liony płatki a się odchudza to lepiej niech je te płatki póki ma na nie ochote w ilości umiarkowanej powiedzmy na śnidanie niz ma je sobie zastępować owsianką a i tak podświadomie miec chęc na płatki Liona bo później jak się rzuci to paczka za mało.:)
  • Maciej[autor ilewazy.pl] 2012/11/10 21:35
    Bardzo proszę o powrót do komentowania płatków będących obiektem tego ważenia, komentarze nie na temat będą usuwane.
  • mówiłam ;) A tak jeszcze własnie wracając do płatków, to uważam, że ich skład wcale nie jest taki starszny. Skoro mają smak czekoladowo-karmelowy, do tego mają długa datę ważności no i MUSZĄ być słodkie (bo jedzą je głównie dzieci) to coś tam musieli w nie włożyć dziwnego.
  • MUSZĄ być słodkie, bo jedzą je dzieci? dzieci jedzą tylko słodycze?
    widząc te diablo słodkie płatki do mleka w reklamach czy na półkach w sklepie, żółć mnie zalewa, właśnie dlatego, że są one produkowane dla dzieci, jako produkt na - bądź co bądź - najważniejszy posiłek w ciągu dnia. o ile nie mam nic przeciwko słodyczom w rozsądnych ilościach na deser czy przekąskę, to totalnym nieporozumieniem i swego rodzaju brakiem poczucia odpowiedzialności za zdrowie dzieci czy może wręcz głupotą jest wciskanie dzieciakom słodyczy na śniadanie, udekorowanych dla niepoznaki dodatkiem kilku syntetycznych witamin i mikroelementów o słabej przyswajalności. nagłe skok i spadek insuliny sprawi, że za chwilę znów będą głodne i kupią batonika w szkole, bo mamusia zalatana znów nie zrobiła dziecku kanapki na drugie śniadanie.

    panie Macieju, pani Izo - proponuję założyć jakieś forum w ramach ileważy, które pozwoliłoby na swobodną wymianę opinii na tematy okołożywieniowe.
  • chodziło o to, że jak dziecko z mama idzie na zakupy, to wybiora słodkie płatki typu Nesquick, a nie np musli. A mama kupi tego Nesquicka dla świętego spokoju, bo wie, że to dziecko przynajmniej zje to ze smakiem i nie będzie prblemu ze sniadaniem. Z tego co wiem, tak to teraz wygląda
  • Klaritka 2012/11/11 09:12
    [komentarz usunięty - nie na temat. Maciej]
  • A dziecko nie umrze jak od czasu do czasu zje słodkie płatki. Nie popadajmy w paranoję. Można jeśc wszystko byle z umiarem.
    Co do samych płatków - przesmaczne! Aż za bardzo, bo można ich wsunąc ze smakiem całą masę.
  • @missy skoro mówisz, że smaczne to chyba jednak się skuszę :D Myślałam że będą w smaku takie dziwne jak np."Kangusy" dla mnie. Osobiście z tego typu płatków jak dla mnie najlepsze są "CiniMinisy", bo mają w sobie ten wyrazisty smak.

    A tak poza, to powtórzę jeszcze raz:"nie wrzucajcie ludzi do jednego worka". Są np. ludzie którzy uwielbiają owoce (nie mówię tutaj o warzywach, bo chyba mało jest takich ludzi) i będą się wręcz obżerać owocami, dlatego że są od nich wręcz "uzależnieni". Czy wtedy też ich nazwiemy świrusami zdrowego jedzenia?Chyba nie.
  • Ja uwielbiam warzywa i mógłbym się nimi obżerać.
    A co do płatków, dwa składniki - cukier, syrop glukozowy. Szczególnie ten drugi. Mogliby go nazywać syrop tuczący :-)
  • Pyszne są. Serdecznie polecam. Co prawda nie smakują jak lion, jednak bardzo wyczuwalny jest smak karmelu i czekolady. Nie nasiąkają w mleku, przez co zachowują chrupkość i nadają mu ciekawego smaku. Czy jestem pierwszą osobą, która skomentowała wyłącznie płatki?
  • Uwielbiam te płatki ^^
    Sama chemia, dzisiaj chyba ostatni raz dałam się skusić na nie, kupiłam duże opakowanie i wszamałam 360kcl.
    Myślę, że są warte spróbowania, zdecydowana nowość na naszym rynku płatków śniadaniowych ponieważ rynek jest całkowicie zdominowany przez Chocapicki, Nesquik, Cini-Minis i reszte produktów Neste, a nie wiem jak od dawna nie pojawiło się nic nowego w ich ofercie. Problem polega na niemożności powstrzymania się po sięgania garść za garścią po nie ;) Są to jedyne płatki, które jem z ciepłym mlekiem - karmel jest wtedy bardzo mocno odczuwalny, tak więc nawet miłośników płatków z mlekiem zimnym zachęcam do spróbowania ich z cieplejszym, niebo.
    @Sylwia - nasiąkają w mleku jak każde inne płatki.
  • Baardzo je lubię, szczególnie z bananem, płatkami owsianymi i jogurtem naturalnym -> niebo w gębie!
  • Jadłam dzisiaj z jogurtem. Mmm pychotki :D Raz na jakiś czas można sobie pozwolić. Tyle, że po ich zjedzeniu miałam ochotę na więcej i to SUCHYCH! :( Nadal mnie do nich ciągnie.
  • ja szczerze wole wypic szklanke mleka i zjesc jakiegos malego battonika ale platki sa ok :P

Dodaj komentarz na temat ważenia

Oceń smak i właściwości produktu. Podziel się ciekawym przepisem, napisz jak wykorzystujesz go w kuchni. Jeśli produkt jest dla Ciebie nowością nie krępuj się pytać o sposób przyrządzania czy dostępność.

Możesz dodać komentarz jako niezalogowany lub zaloguj się albo zarejestuj aby w pełni korzystać z ileważy.pl

Zobacz jakie są zalety rejestracji przy komentowaniu

Jakie są zalety rejestracji przy komentowaniu?

  • powiąż komentarze z Twoim kontem użytkownika
  • nie czekaj na moderację komentarzy
  • zarezerwuj swój podpis / pseudonim
  • podstawowe konto jest darmowe a rejestracja trwa ok. minutę