Porcja budyniu z płatkami czekolady o smaku trufli z czekoladą

Mamy 39 opinii na temat ważenia - napisz własną

• Shariana 2013/08/22 22:59
  Ktokolwiek jadł, ktokolwiek wyda opinię?
  
  Swoją drogą, czy są jakieś zalecenia odnośnie jedzenia takich słodyczy? Coś w stylu "jedz dania z dodatkiem czekolady (albo samą czekoladę) max. x razy w tygodniu"?
• hejhej 2013/08/22 23:18
  jadłam wszystkie budynie z tej serii i moim ulubionym jest ten z maliną i ten. swoją drogą właśnie dzisiaj go jadłam. przepyszne są, jedynym, który mi nie smakuje jest ten z marcepanem.
• Weronika 2013/08/22 23:18
  Jadłam z tej serii "marcepan w czekoladzie" i się rozkochałam hehe :D ciekawe jak ten ;>
• [konto usunięte] 2013/08/22 23:26
  Właśnie się przyglądałam mu dziś na zakupach, ale wygrał tej samej firmy śmietankowy, bo z wszytskich budyniów tego typu ma najmnije cukru.
• Konkux 2013/08/23 00:08
  Ale dziwny budyń...
• Koneserka 2013/08/23 00:13
  Taki sam tylko z marcepanem to mój faworyt <3 W moich obliczeniach wyszło 200 kalorii ale ja lubię wszystko zaokrąglać w górę, takie małe zboczenie :)
• Kings 2013/08/23 00:36
  jak ja jadłam tego typu budyń to czułam samą chemię ;/ nie polecam.
• annie 2013/08/23 01:12
  z tej serii najbardziej mi smakował ten z maliną, bardzo dobry
• Marcado 2013/08/23 07:17
  Ale chodzi Wam już wtedy o kaszke mannę, tak? Racja. Najlepsza ze Słodkiej chwili jest kaszka manna - malina i vanilia. A budyń jakoś zawsze bardziej smakował mi bez cukru, który sama dodawałam, najczęściej w postaci cukru pudru. Jakoś smakowało to bardziej naturalnie. Dzisiaj na lekkie śniadanie zjadłam za to ryż mleczny cynamonowy z tej serii - całkiem niezły.
• Marcado 2013/08/23 07:19
  Cofam, właśnie na stronie producenta dojrzałam też malinowy. Koniecznie muszę kupić :)
• Dooly 2013/08/23 08:58
  Ja się rzuciłam na tą serię, kupiłam wszystkie smaki ale po spróbowaniu nugatowego lub marcepanowego (nie pamiętam) reszta leży nietknięta i jakoś mi nie śpieszno by je zjeść. Smak był bardzo sztuczny, tak jakbym dodała aromat do ciast do średniej jakości kakao. Wolę też konsystencje tradycyjnego budyniu.
• AniaJ 2013/08/23 09:15
  hehe, jak patrzę na zdjęcie z opakowania i zdjęcie zrobione przez Macieja i Izabelę to ciśnie mi się na usta pytanie: gdzie te płatki czekolady, które tak pięknie wyglądają na obrazku? ;)
  
  nie jadłam. ale myślę, że spróbuję. szczególnie ten marcepanowy i nugatowy.
  
• nucha92 2013/08/23 09:54
  kupiłam kiedyś marcepanowy, spróbowałam i... wyrzuciłam. był straszny. jakby do czekoladowego budyniu ktoś wlał olejek migdałowy, brrrr! (widzę, że ktoś ma podobne spostrzeżenia). póki co, odebrało mi to chęć na próbowanie pozostałych smaków z serii
• Kage 2013/08/23 10:08
  @Shariana są zalecenia by takich wyrobów nie spożywać :) jak dla mnie za mało tego budyniu, wolę zjeść te większe robione na mleku
• Ewaa 2013/08/23 10:10
  Z tej serii jadłam: nugatowy - nie przypadł mi do gustu, truflowy - też średni, wolę zdecydowanie bardziej zwykły kakaowy, malinowy - bardzo mi smakował :)
• cuckoo 2013/08/23 10:33
  AniaJ, roztopiły się?;) :P
• Shtriga 2013/08/23 11:17
  przepyszne :)
  szczególnie marcepanowy i truflowy :)
• BloodyMary 2013/08/23 12:29
  'kakao o obniżonej zawartości tłuszczu, tłuszcz kakaowy' haha no świetnie ;D swoją drogą niezły syf.. Skład z 10 linijek wszelkiej chemii, nie lepiej zwykły czekoladowy budyń na mleku?..
• Marcado 2013/08/23 12:48
  To, wydaję mi się, zależy d tego czy ktoś faktycznie lubi marcepan. Mi smakował smak marcepanowy, bo uwielbiam go. Marcepanowe kartofelki, ciasteczka, ciasta i sama masa z puszki jest pyszna. Ale najlepszy ( i nie mówie tego, bo jestem taką zwolenniczką zdrowego odżywiania) jest budyń domowy :) Może troche bardziej kaloryczny, ale pyszny i też można dodać czekolade, TAKA KTORA BEDZIE WIDOCZNA :D
• unazuki 2013/08/23 15:35
  BoodyMary oczywiście że lepiej przygotować budyń na mleku. Sama jestem wielką fanką budyniu :). Ale czasem wygodniej jest przygotować taki. Swoją drogą bardzo smaczny.
• sabbatha 2013/08/23 16:49
  gorące kubki są jedyną akceptowalną przeze mnie formą budyniu, nie znosze go od dzieciństwa. Za to zapach budyniu mmm <3
• exiables 2013/08/23 16:49
  nie wiem jak ten (z pewnością niedługo wypróbuję ;p), ale najbardziej tej firmy smakował mi z maliną i z rodzynkami ;)
• dota 2013/08/23 20:16
  Czy mógłby mi ktoś napisać czy na opakowaniu jest napis że "może zawierać śladowe ilości glutenu"?
• jadagah 2013/08/23 20:26
  a wie ktoś ile kalorii ma łyżka proszku tego budyniu? lubię do owsianki dodać, bo ciekawy smak jej daje, ale nie ile to kalorii...jak on jest z dodatkami to chyba więcej niż normalny proszek budyniowy?
• NataliaBartman 2013/08/23 21:06
  Nigdy nie kupię takiego budyniu. Pierwsze miejsce to cukier. No i ten olej roślinny palmowy. Nie mówiąc o samej ekologii jeszcze ten tłuszcz jest dla nas bardzo niezdrowy. Sam w sobie ten olej nie szkodzi, ale oddany obróbce termicznej traci wszystkie witaminy. Ponadto zawiera prawie 50% nasyconych tłuszczów, co może powodować wyższy cholesterol nie mówiąc już o wzroście zachorowalności na raka jelita grubego czy raka piersi.
  Kochani, czytajmy etykiety. Dbajmy o nasze zdrowia :)
• jaqueline 2013/08/23 23:00
  A ja bardzo chętnie spróbuję nugatowy :)
• Airam 2013/08/24 00:29
  @NataliaBartman - Wolę jakoś żyć kilka lat krócej na niezdrowej diecie, za to o te kilka lat szczęśliwsza niż katować się eko-sałatą by żyć dłużej dla samego życia.
  
  Marcepanowy i nugatowy są bardzo dobre, ten jest następny w kolejce do spróbowania.
• Dooly 2013/08/24 09:45
  @dota nie ma nic napisane. Ogólnie produkty Dr. Oetker'a są w dużej mierze bezglutenowe, tutaj jest dokładny spis http://www.oetker.pl/rady-i-ciekawostki/faq.html#faq-5
• [konto_usuniete] 2013/08/24 10:02
  To powinno się znaleźć w produktach gotowych!
• Dynn 2013/08/24 12:10
  Jeju, jaki skład :O podziekuje..
• ewi0331 2013/08/24 16:57
  Probowalam ten oraz ten z malina. Jak dla mnie okropny! Smakuje chemia i ledwo skonczylam. Nigdy wiecej nie kupie.
• NataliaBartman 2013/08/24 17:56
  @Airman- Szczęśliwa to stałam się w momencie, w którym przestałam wpakowywać w siebie śmietnik czyli produkty takie jak te powyżej. Jeśli myślisz, że zdrowe odżywianie = eko sałata to jesteś bardzo w błędzie. Jem to co lubię, to co jest zdrowe, szukam zamienników. I w życiu już nie tknę rzeczy, które niszczą nam zdrowie. Kocham swoje życie, kocham jedzenie i wiesz co? Da się to połączyć, ba to nierozerwalna część.. Przynajmniej jak dla mnie.
  Tylko ktoś to ma tak jak ja może to zrozumieć.
  Pozdrawiam i na drugi raz proszę o nie tworzenie śmiesznych stereotypów o ludziach, którzy po prostu nie jedzą śmieciowego jedzenia :)
  
• Airam 2013/08/24 23:34
  @NataliaBartman - tja, ja też tak kiedyś "zdrowo" żyłam - eko sałata to był stereotypowy, żartobliwy przykład, który jednak jest w menu ludzi zdrowo odżywiających się -, jadłam tylko rzeczy zdrowe, szukałam zamienników... Tylko, że zamiennik to zawsze tylko zamiennik, a nie oryginał, który chce się zastąpić (i nie mówię tu o kupowaniu eko pomidorów zamiast zwykłych, pryskanych tylko wmawianiu sobie, że domowy kurczak jest tak samo smaczny jak ta kupa chemii z KFC jeśli pierwotnie tak się nie uważało, bo nie jest i nie stanie się). To nie tykanie rzeczy, które niszczą mi zdrowie, może i przysłużyło się ciału, ale nie mojej psychice, bo owego, cudownego zdrowego życia zaczęłam po prostu nienawidzieć i wszędzie widziałam rzeczy, których nie mogę zjeść. Okres "zdrowego życia" wspominam teraz jako najgorszy koszmar życiowy jaki sama sobie zafundowałam, a który skończył się dla mnie dwuletnią przejażdżką bulimicznym rollercoasterem, z którego ledwo się pazurami wygrzebałam, Teraz znowu jem śmieci (w sensownej ilości), mam siłę, szczupłą sylwetkę, dobrą kondycję i chce mi się żyć.
• Shariana 2013/08/25 08:36
  Popieram Airam - sama preferuję zdrowe jedzenie, fast foody omijam, ale... nie dajmy się zawirować. Po szale przestrzegania zasad BARDZO ZDROWEGO ŻYWIENIA w stylu "nie jedz po 18", "jedz tylko, gdy jesteś głodny" wciągnęłam się w zaburzenia, straciłam okres i takie tam... Umówmy się - chemia 1-2 razy na tydzień nie zaszkodzi.
  
  Co do budyniu, to jednak ta trufla mnie nie przekonuje... orientuje się ktoś, ile proszku "normalnego" budyniu, takiego na mleku, jest potrzebnych do zrobienia 1 małej porcji?
• AniaJ 2013/08/25 08:58
  Shariana - pół litra to jest całe opakowanie budyniu, 250 mililitrów, czyli powiedzmy większa szklanka to będzie pół paczuszki. ja zazwyczaj robię pół paczki na dwa mniejsze kubeczki, nie wiem ile one mają pojemności. teraz kwestia gęstości, ja wolę gęsty niż taki do picia.
• lizzie 2013/08/25 12:13
  Ja zawsze daję 20g proszku + 200-220g mleka, w zależności na jak gęsty mam ochotę.
• AgaPe 2013/09/05 18:27
  Miałam kilka podejść do budyniu słodka chwila, zawsze wychodzą mi w nim grudki i ogólnie smakuje obrzydliwie... Nie wiem, czy to ja coś źle robię, czy ludzie którzy to jedzą mają mniej wymagające kubki smakowe.
  
• Shiyo 2014/06/13 15:23
  Ble, ochyda .. pierwszy i ostatni raz. Po łyżce tego budyniu poszłam go wylać ..
• cuckoo 2014/06/14 00:43
  ... przydałaby się zainstalować na ilewazy.pl jakaś autokorektę ortów w dosyć często używanym tu wyrazie "ohyda" i mu pokrewnych ;)

Dodaj komentarz na temat ważenia

Oceń smak i właściwości produktu. Podziel się ciekawym przepisem, napisz jak wykorzystujesz go w kuchni. Jeśli produkt jest dla Ciebie nowością nie krępuj się pytać o sposób przyrządzania czy dostępność.

Możesz dodać komentarz jako niezalogowany lub zaloguj się albo zarejestuj aby w pełni korzystać z ileważy.pl