Kobieta na zakupach spożywczych

Fot. Fotolia

W poprzedniej części artykułu omówiliśmy substancje konserwujące, których warto unikać kupując produkty spożywcze. W tej części przedstawimy pozostałe dodatki do żywności, które mogą mieć niekorzystny wpływ na zdrowie.

Barwniki z grupy Southampton

Jest to grupa barwników, co do których badania wykazały szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci. Zalicza się do nich:

tartrazynę (E 102),

żółcień chinolinową (E 104),

żółcień pomarańczową FCF (E 110),

azorubinę (E 122),

czerwień koszenilową A (E 124) oraz

czerwień Allura AC (E 129).

W krajach Unii Europejskiej wprowadzono obowiązek umieszczania ostrzeżenia na etykietach środków spożywczych zawierających którykolwiek z podanych powyżej barwników. Brzmi ono „może mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci”. Z tego powodu wielu producentów zaprzestało stosowania barwników z grupy Southampton.

Erytozyna E127

Barwnik nadający produktom kolor niebiesko-rożowy. Dodawany do owoców konserwowanych (wiśnie, czereśnie, mieszanki owocowe), herbatników i ciastek, osłonek na kiełbasy.

U osób uczulonych na aspirynę może powodować objawy alergiczne (bóle brzucha i wysypka). Dodatkowo nadmierne spożycie może skutkować nadwrażliwością na światło i nadpobudliwością.

Karagen E407

Stosowany jako substancja emulgująca, tzn. pozwalająca na połączenie dwóch niemieszających się faz, np. wody i oleju. Dodawany najczęściej do śmietanek pasteryzowanych, dżemów, galaretek, marmolad, mleka w proszku i mleka zagęszczonego.

Karagen spożywany w nadmiarze może powodować wzdęcia oraz owrzodzenie jelit. Zmniejsza on również wchłanianie potasu z przewodu pokarmowego. Może działać przeczyszczająco.

Glutaminian sodu (E621) i glutaminan potasu (E622)

Wzmacniacze smaku i zapachu stosowane w produkcji mrożonek, zup i sosów w proszku, mieszanek przypraw, kotletów sojowych, sosu sojowego, wędlin i konserw.

Mogą one nasilać objawy astmy, powodować bóle głowy, przyśpieszone bicie serca, nudności, bezsenność, nadmierne pocenie się oraz zawroty głowy.

Syrop glukozowo-fruktozowy

Syrop produkowany z kukurydzy, stosowany jako zamiennik cukru w produktach spożywczych. W Polsce powszechnie używany jest do słodzenia napojów gazowanych i niegazowanych, soków owocowych i nektarów, napojów mlecznych, lodów, deserów, galaretek, dżemów.

Nadmierne spożycie produktów dosładzanych syropem glukozowo-fruktozowym może powodować wzrost masy ciała i w konsekwencji nadwagę oraz otyłość. Dodatkowo sprzyja cukrzycy typu 2, nadciśnieniu, chorobom układu krążenia, dnie moczanowej oraz kamicy nerkowej. Spowodowane jest to wysoką zawartością cukrów prostych, głównie fruktozy. Spożywana w zbyt dużych ilościach powoduje ona zaburzenia odczuwania głodu i sytości (rezultatem może być wzrost apetytu), powoduje nadmierne odkładanie się tkanki tłuszczowej, wzrost stężenia triglicerydów i „złego” cholesterolu LDL. Skutkuje również nasileniem insulinooporności (oporności tkanek na działanie insuliny), która jest główną przyczyną powstawania cukrzycy typu 2.

Produkty zawierające w składzie syrop glukozowo-fruktozowy są zazwyczaj źródłem „pustych kalorii”. Oznacza to, że dostarczają dużych ilości kilokalorii i jednocześnie niewiele witamin i minerałów. Takie produkty sprzyjają wzrostowi masy ciała.

Jak unikać szkodliwych dodatków do żywności?

Najlepszym sposobem na wyeliminowanie lub maksymalne ograniczenie spożycia szkodliwych dodatków do żywności jest kupowanie świeżych, nieprzetworzonych i naturalnych produktów spożywczych. Dieta oparta na warzywach i owocach, pełnoziarnistych produktach zbożowych, świeżym i chudym mięsie, rybach, naturalnym nabiale, jajach, strączkach, orzechach i olejach roślinnych zmniejsza ryzyko nadmiernego spożycia i kumulacji niekorzystnych substancji oraz wystąpienia nieprzyjemnych skutków ubocznych.