Kawałek tortu kakaowo-miodowego

Tort kakaowo miodowy

Kawałek tortu kakaowo - miodowego waży 100 g. Wyrób cukierniczy z nadzieniem.

  100g na zdjęciu (100 g)
Energia 429 kcal 429 kcal
Białko 6,7 g 6,7 g
Tłuszcz 22,5 g 22,5 g
Węglowodany 50,3 g 50,3 g
Błonnik 0,0 g 0,0 g

Tort kakaowo miodowy kalorie w 100g: 429kcal

Zobacz więcej: 100g miodowy kawałek kakaowy tort

Ostatnia aktualizacja: 2014.03.24

Ważenie dodano: 2011.03.14 w kategorii Słodycze i przekąski

Dzienne zapotrzebowanie

Porcja ze zdjęcia dla 2000 kcal
pokaż dla mojego zapotrzebowania


Skład: mleko skondensowane (32,5 %), mąka pszenna, tłuszcz roślinny, cukier, proszek jajeczny, miód (3,4 %), kakao (1,5 %), soda spożywcza.
Producent: MIKO International
Marka: Marlenka

Mamy 47 opinii na temat ważenia - napisz własną

  • Izabela[autor ilewazy.pl] 2011/03/14 17:47
    Moi Drodzy, od samego początku funkcjonowania ilewazy.pl, otrzymaliśmy mnóstwo propozycji dotyczących zważenia i podania wartości odżywczych dla tortu. Nie brałam pod uwagę tego produktu (utrudnienia w zakupie 1 kawałka, "nie delektujemy się" tego typu produktami). Ale gdy któregoś dnia przechodząc w makro koło działu z pieczywem zwrócił moją uwagę kartonik w postaci trójkącika - od razu pomyślałam - to jest to! Nareszcie będziemy mogli zważyć ten produkt.
    Oczywiście jest cała masa różnych rodzai tortów, ale w większości przypadków dane będą zbliżone to tego znajdującego się powyżej (czyli między innymi wysoka zawartość węglowodanów prostych i tłuszczu).
  • Barbara K. 2011/03/14 17:57
    Wiele razy zastanawiałam się, jaka jest kaloryczność podobnego tortu :) . Zwykle je się połowę z takiego kawałka i to naprawdę okazyjnie, więc tragedii nie ma.
    Dziękuję pięknie za zważenie :) .
  • maliness 2011/03/14 18:51
    zwykle torty są wyższe, więc ta różnica się trochę wyrównuje ;)
  • O kurde ja zawsze podobny tort na urodziny mam, bo to mój ulubiony. Tylko oczywiście jest troche wyższy i na wierzchu są jeszcze jakieś takie ozdobki z kremu :]
    Jeśli taki maleńki kawałek ma tyle kalorii to troche kiepsko, bo mój "kawałek" wszelkich ciast jest ze 2 razy większy, a w przypadku tego powyższego to na 1 nigdy nie kończę ;) Ale co tam i tak nie będę sobie oszczędzać w urodziny :P
  • najlepszym tortem na świecie jest CZARNY LAS :)))))))))))))))
  • a ja lubię orzechowe torty ; )
  • Pani Izabelo, choruje pani na ortoreksję?
  • @ Dega: też chciałam o to zapytać pod tym produktem, ale jakoś się powstrzymałam. Skoro więc ktoś zrobił to za mnie, to podbijam pytanie.
  • BaŁaMuTkA 2011/03/14 21:17
    hehe zaciekawiła mnie ta 'ortoreksja' i aż musiałam sobie na ten temat poczytac...
    musze przynac, ze jestem w szoku ze istnieje cos takiego jak obsesja na punkcie zdrowego zywienia... bo choroba bym raczej tego nie nazwała...:))
  • @ BaŁaMuTkA: ortoreksja to odmiana anoreksji. Czyli choroba..
  • BaŁaMuTkA 2011/03/14 21:23
    ... z tego co wyczytałam to osoba cierpiąca na ortoreksję unika barwionych czy nawet smażonych potraw a przecież Pani Izabela umieściła tu nie jedno tak przyrządzoe danie... według mnie to to pytanie jest troszke nie na miejscu...:)
  • aliceglass 2011/03/14 21:27
    wg mnie Pani Iza nie ma choruje na ortoreksje. po prostu zwyczajnie stosuje zasady zdrowego odżywiania. z własnego doświadczenia wnioskuję, że także woli wybierać zdrowsze odpowiedniki słodyczy lub własne domowe wypieki jeśli już decyduje się na coś słodkiego. pozdrawiam serdecznie p. Izabelę i Macieja
  • Uwazam rowniez,ze pytanie jest nie na miejscu- ta strona jest o produktach. Rozumiem, ze pani Izabela wzbudza ciekawosc, ale to powtarzam to NIE MIEJSCE na wnikanie w sfere prywatna. Dajmy p. Izabeli wykonywac jej prace.
  • @BaŁaMuTkA- ortoreksja to choroba
    A nie polega tylko na barwionych czy smażonych rzeczach ale ogónie unikaniu wszystkiego co nawet względnie mogłoby być zastąpione czynś zdrowszym oraz na obsesyjnym przestrzeganiu godzin posiłków-także ich ilości.
    A to, że ktoś nie jada na codzień tortów czy smalcu to nie znaczy że jest chory od razu.
  • Mnie w sumie nie dziwi, ze dietetyk ma obsesje na punkcie zdrowego jedzenia...
    Echh ja to bym z kolei mogła jesc tylko takie slodkie rzeczy, gdyby nie były tuczace i nie patrzylabym na to jaki maja skład ;) ale skoro są to muszę bardzo ograniczać z te przyjemnosci :(
  • Ortoreksja nie jest odmianą anoreksji, a rodzajem zaburzeń odżywiania. Ja rozumiem, że są ludzie, którzy nie codziennie jedzą takie rzeczy, ale mam wrażenie, że prowadzący tę stronę mają dosłownie świra na punkcie tego co zdrowe. Nie powiecie mi, że po prostu tak się złożyło, że wszystko co zawiera choć odrobinę niezdrowych rzeczy, jest przez panią Izabelę i pana Macieja nielubiane. Obyłoby się bez pytania, gdyby pani Iza na każdym kroku nie powtarzała, kiedy wstawia coś mniej zdrowego, jak to tym gardzi.
  • Ja nie rozumiem po co te podchody. Gdyby większość ludzi, rodzin się odżywiało tak jak założyciele tej strony, to przynajmniej Polskie społeczeństwo byłoby zdrowsze jak i również mniej by było ludzi, którzy mają problemy z otyłością. A % ludzi otyłych rośnie, i co najistotniejsze wszystko zaczyna się już od dzieci, które są uczone złych nawyków żywieniowych m.in przez rodziców.

    Sam z reguły słodkiego nie jadam. Raz na ruski rok kawałek zjem i jakoś mnie nie ciągnie do takich rzeczy. A tym bardziej placków z paczki ;)
  • BaŁaMuTkA 2011/03/14 22:44
    Dega z całym szacunkiem ale nie wyobrazam sobie aby dietetyk miał skomentowac takie rzeczy inaczej... Przeciez załozyciele tej strony znaja sie na zasadach zdrowego odzywiania i chyba całkiem normalne sa ich komentarze czy cos jest zdrowe czy nie...
  • Tu nie chodzi o to, że założyciele nie jedzą tostów, smalców i tym podobnych rzeczy codziennie. Ale pod każdym niezdrowym produktem pani Izabela pisze, że od razu wyrzuciła, że "nie delektuje się" w tego typu produktach (dobierając to jeszcze w cudzysłów). Ortoreksja kole w oczy. Ja np. odżywiam się zdrowo, unikam tłuszczy zwierzęcych, majonezu spożywam rzadko, słodycze także sporadycznie, ale nie gardzę nimi, jak to pani Izabela, trzymam sporo słodyczy w szufladzie i gdy najdzie mnie ochota - po prostu jem. I jakoś otyła nie jestem.
    Trzeba znać umiar i nie przeginać w żadną stronę. Polacy przeginają statystycznie w jedną, pani Izabela i wiele innych osób w drugą, ale istnieją także tacy, którzy znają umiar.
  • PS
    faktycznie coś mi się pomieszało z tą ortoreksją; to nie jest odmiana anoreksji, ale także jest chorobą wchodzącą w grupę zaburzeń odżywiania (ED) i przejawia się podobnie do anoreksji (informacje z wikipedii).
  • Polacy statystycznie zawsze wiedzą lepiej od zawodowców w danej dziedzinie. Założę się, że z takim doświadczeniem jako dietetyk też byś się "nie delektowała" bryłą z tłuszczu i cukru. No ale, ponarzekać trzeba.

    PS. Rozumiem, że należysz do tych ideałów "znających umiar", tak? Masz jakieś kwalifikacje żeby diagnozować na prawo i lewo zaburzenia odżywiania czy zaglądać ludziom w gary?
  • aliceglass 2011/03/15 08:39
    a może byście dali spokój już prowadzącym stronę, nie wchodzili im w życie i zajęli się własnymi sprawami. wydaje mi się, że ten portal nie został założony w celużeby oceniać sposoby odżywiania innych osób. coraz częściej myli wam się ta strona z forum.
  • Zgadzam się z aliceglass, takie komentarze są bardzo nie na miejscu. Wstyd mi za was.
  • a ja osobiście uważam, że tak: fajnie, że rozmawiają, że prowadzą debaty, wymieniają się opiniami, dzięki temu bardziej to wszystko ma sens gdy jest dana społeczność,
    ale
    nie powinni wtrącać i pogłębiać tematy, włąściciela strony. bo się jeszcze na Nas pogniewa, i nam wyłączy stronkę.
    a ja bym bardzo była smutna.
    BO TA STRONA JEST LEPSZA NIŻ nie jedna tabletka kcal.
    pozdrawiam i dziękuję :*
  • Izabela[autor ilewazy.pl] 2011/03/15 10:09
    Przychodzę do pracy, otwieram komputer - o... proszę ile już komentarzy na temat tortu, po czym stwierdzam, że praktycznie wszystkie nie na temat...
    No cóż... niech już zostaną. Zresztą, zaczynam dopisywać też kilka zdań odbiegających od wyrażania opinii na temat powyższego zdjęcia.
    -Dietetyka to moja życiowa pasja, o żywieniu mogę opowiadać i pisać godzinami starając się zarazić innych moim entuzjazmem. Jeżeli ktoś nie podziela zdania na temat wyrażanych przeze mnie opinii, to przecież może dalej postępować według własnych poglądów.
    -Lubię pomagać i dzielić się swoją wiedzą - udzielanie porad to dla mnie coś naturalnego, czerpię z tego ogromną satysfakcję. Po części dlatego powstało www.ilewazy.pl oraz www.zdroweconieco.pl Przecież nie zajmuję się tym sama dla siebie, bo po 10 latach kształcenia zawodowego i dodatkowo wielu latach samoistnej nauki (która w dalszym ciągu trwa) nie musiałabym sama sobie tego przekazywać ;) Robię to dla tych, którzy czerpią z tego jakąś naukę.
    -Sama od kilkunastu lat prowadzę tryb życia zgodny z zasadami, które głoszę. Wiedza (ale nie wszystkie zamieszczone produkty ;)), którą przekazuję Wam na tym blogu, jest zgodna z tym jak żyję na co dzień, a udzielane porady sama wcielam w życie. Więc po co mam oszukiwać? Nie obrażam nikogo, po prostu uwielbiam często dodać coś od siebie.
  • Proponuję Adminom założyć duże forum związane z ich serwisami o tym czym się zajmują a jest to powiązane więc trudno tego połączyć nie będzie: dietetyka, kulinaria, ogólnie pojęte zdrowie i jakieś inne tematy prozdrowotne.

    Na takim forum znalazło by się odpowiednie miejsce na taki off-topic jak się właśnie tutaj zrobił i byłby ładny porządek i wygodniej dla userów... a także większy potencjał merytoryczny...

    A wiadomo, że forum to ogromna liczba wyświetleń więc spory potencjał reklamowy ale to tak nawiasem.

    P.S. Jako właściciel sporego serwisu o kulturystyce z doświadczenia mogę Wam podpowiedzieć, że Adtaily narazie jest bardzo mało opłacalne w stosunku do takich programów jak np. Google Adsense czy nawet polski Adkontekst. W Adtaily ktoś musi wykupić reklamę na konkretnej stronie a reklam u Was nie widzę więc nie zarabiacie. Jeśli statystyki, że macie dziennie 30 000 odsłon są prawdziwe (na początku skrypt liczący im nie działał prawiłowo, teraz już może jest OK) to przy nawet małym CTR który jest spokojnie do osiągnięcia na tego typu stronie możliwości finansowe sięgają 20-30 Euro dziennie z miejsca.
  • @emma Tez mam szuflade ze slodyczami na wypadek kryzysu ;)
    @offelia świadomość, ze coś jest bryła cukru i tłuszczu nie przeszkadza mi w delektowaniu sie jeśli smak jest dobry. Poprostu wiedza, ze to tuczy nie pozwala mi na delektowanie sie tym codziennie.
  • Maciej[autor ilewazy.pl] 2011/03/15 14:43
    Postaram się spokojnie.. Przypominam po raz kolejny, że ideą ilewazy.pl jest dyskusja o produktach. Jeśli macie pytanie do nas - autorów - zapraszamy do formularza kontaktowego, zastrzegamy sobie prawo do nieodpowiadania na pytania ingerujące w naszą prywatność (podziwiam w tej dyskusji Izabelę za cierpliwość).

    Użytkowników ilewazy.pl chciałbym zapewnić, że na taką dyskusję pozwoliliśmy tylko w kontekście naszych osób (mając kontrolę nad komentarzami i mogąc wyznaczyć granicę). W przypadku tak osobistych, dziwnych i nie na miejscu uwag względem innych internautów odwiedzających nasz portal reakcja jest zawsze natychmiastowa (bezwzględne usuwanie).

    Wszystkie dalsze komentarze niedotyczące tortu będą usuwane.
  • [komentarz wyedytowany] - usunięty fragment niedotyczący tortu. Maciej.
    A co do tortu, to nie miałam pojęcia że aż tyle kcal może mieć, zawsze liczyłam 350 na kawałek ;o ale na szczęście nie często mi się trafia tort w jadłospisie :)
  • dobrze, że nie lubię tortów, no ale cóż, na urodzinach i tak zawsze we mnie wmuszą, ilość kalorii nie jest aż tak przerażająca
  • ghyyy, ślinka pociekła na widok tego ciacha :-) ale pewnie po jednym kęsie miałabym dosyć bo to ulepek z masła i cukru.
  • Jak na taki kawał tortu to nie jest aż tak dużo. Miałam inne wyobrażenie na temat kaloryczności tortu.
  • Kawal? Dla mnie to tylko kawaleczek ;)
  • BaŁaMuTkA 2011/03/15 20:00
    hmm na zdjęciu akurat ten kawałek może wydawać się i nie za duży ale teoretycznie to raczej z takiej porcji np. na urodzinach je się połowę...:))
  • dla mnie super stronka i fajnie ze pojawił sie na niej i tort.

    powodzenia :)
  • To chyba zależy na czyich urodzinach ;) zreszta ja rzadko kończę na jednej :)
  • Ale zauwazcie, ze kawałek tortu, który jemy u kogoś na urodzinach może i jest węższy, ale często duuuuużo wyższy :). Wiec waga i kalorie wyjdą mniej wiecej tak samo.
    Poza tym cieszę się, ze ten tort ma tylko tyle kcal :) zawsze wyobrazalam sobie, ze mniejszy kawałek ma spokojnie 500. ;)
  • Pozatym torty urodzinowe maja jeszcze jakieś ozdobki z kremu na wierzchu ;) hmmm mimo wszystko jakoś nie wydaje mi sie żebym dostawała wezsze porcje niż ta :)
  • lotopauanka 2011/03/15 22:27
    Jak mozecie na swojej madrej stronie reklamowac glupia diete Dukana?!
  • lotopauanka 2011/03/15 22:35
    wlasnie dzisiaj zjadlam kawalek tortu i caly dzien mysllam o tym zeby sprawdzc IW czy ma cos podobnego w bazie a tu akuku :D! Uwielbiam was ;)!
    Szkoda ze ten taki plasciutki bo trudno okreslic ile mpgl miec moj kawalek... niestety byl strasznie paskudny :/. Nie wypadalo nie dokonczyc -kolezanka z pracy miala urodziny szefowa kupila torta a ja jestem nowa ;p. Uch! Ciasto suche masa ciezka, stry albo niewypal noc coz... Poprawialm herbatnikami na wieczor :/...
  • Calineczkazbajki 2011/03/16 22:29
    ten tort wygląda tak pysznie , ze niedługo tak sobie zaplanuje dzień aby go zjeść tzn bede się długo nim delektowac :)
  • @lotopauanka a czemu głupia - wielu osobom pomaga
  • @haruka
    pewnie dlatego, że niezdrowa
  • @Szpetot ja nie uważam żeby była zła. Jesli miałabym sie na czymś odchudzac to wybralabym właśnie te dietę, chociaż oczywiście wole poprostu nie pozwolić sobie przytyć niż potem sie męczyć :)
    A tak jeszcze odnośnie tortu to ja lubię go jeść inaczej niż wszyscy :P czyli warsstwami od góry do dołu (najpierw krem z góry, potem ciasto pod nim, potem znów krem itd) :D
  • mogłabyś podać przepis? ;)
  • @lotopauanka - dieta Dukana bardzo, bardzo mi pomogła. Schudłam na niej prawie dwa lata temu, po zakończeniu byłam na badaniach krwi, moczu itp. i moje wyniki były rewelacyjne. Poza tym zmieniłam niezdrowe nawyki żyweniowe na zdrowe, więc nie wiem, czy ta dieta jest taka głupia... Chyba, że ktoś bardzo przesadnie ją stosuje - to co innego.
    Na początku nie zauważyłam, że na tym zdjęciu to jest tort ;P Myślałam, że raczej wafle przekładane masą i obsypane kakao :D Wygląda fajnie i kawałek jak dla mnie porządny, wart kalorii.
  • Dieta Dukana jest beznadziejna i szkodliwa, a ten tort ma bardzo dobry skład (jak na słodycze).

Dodaj komentarz na temat ważenia

Oceń smak i właściwości produktu. Podziel się ciekawym przepisem, napisz jak wykorzystujesz go w kuchni. Jeśli produkt jest dla Ciebie nowością nie krępuj się pytać o sposób przyrządzania czy dostępność.

Możesz dodać komentarz jako niezalogowany lub zaloguj się albo zarejestuj aby w pełni korzystać z ileważy.pl

Zobacz jakie są zalety rejestracji przy komentowaniu

Jakie są zalety rejestracji przy komentowaniu?

  • powiąż komentarze z Twoim kontem użytkownika
  • nie czekaj na moderację komentarzy
  • zarezerwuj swój podpis / pseudonim
  • podstawowe konto jest darmowe a rejestracja trwa ok. minutę